"... przynieś idąc po drodze, a także księgi, zwłaszcza pergaminy."- 2 List do Tymoteusza 4:13, Biblia Tysiąclecia
"Od zawsze" czytałem książki. Mówiąc szczerze nie pamiętam okresu kiedy obywałbym się bez lektury. Mam tą paskudna cechę, że nawet najgorszej szmiry nie jestem w stanie odłożyć. Muszę doczytać do końca. Jest jedna pozycja, którą świadomie przerwałem i odłożyłem, dziś nie pamiętam i nie chcę pamiętać jej tytułu. Lecz mam również książki do których wracam kilkakrotnie.
Obecnie czytam:a) "Podstawy psychologii",
b) "Bóg urojony" - Dawkins,
c) "Patrologia" - ks. F. Drączkowski
Ale i tak królową ksiąg pozostaje Pismo Święte.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz