Pierwsze dwa zdjęcia pochodzą z portalu hej.mielec.pl i przedstawiają Mielec "z lotu ptaka".
Jest to widok na rozlaną Wisłokę, która podeszła pod wały. Po samym wale i w międzywale czasem spacerujemy ze znajomym i naszymi psami. Znajomi mieszkają zaraz za wałem, stąd to zdjęcie jest dla mnie szczególne.
Poniżej zaś zbliżenie na ujęcie wody (widoczne również na zdjęciu wyżej).
Normalnie budynek ujęcia wody jest na samym brzegu rzeki i jest "wysoko, wysoko". Tam można normalnie spacerować. Wszystko zostało zalane.
I kolejne zdjęcie tym razem (jak widać) z "Gazety Wyborczej".
Tym razem Sandomierz. To zdjęcie umieszczam, bo kościół stoi przy ulicy, którą przejeżdżamy w drodze do mojego rodzinnego domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz