Kup Pan obraz
komediodramat na chór i resztę
obrazkami okraszony
Występują:
Galeria Flash - Sprzedawca i usługodawca w jednej osobie http://www.eplakaty.pl/
Kupujący
Kurier
Chór
Miejsce:
gdzieś 1 (Dębica)
internet
gdzieś 2 (Mielec)
AKT 1 - Poszukiwania
miejsce: gdzieś 2,
Kupujący gada do siebie
Kupujący:
Ach, kupiłbym se obraza co na ścianie wisieć zechce i umili mi śniadania i obiady i kolacje. Bom człek chętny by się pięknym też otaczać i by oko swe zawieszać na czymś co choć ciutkę sztuką trąci.
Com pomyślał tom i zrobił! W internecie żem odnalazł sprzedających piękny widok.
Flash Galeria - piękne strony, obrazeczki mają cudne, a w dodatku oprawiają w opraweczki co sprzedają.
Chór:
On chciał pięknie, on chciał ślicznie i choć dobrze wyglądało to znów nie tak wyszło wszystko!
AKT 2 - Okropnie nudny
miejsce: gdzieś 2 i internet
Kupujący siedzi przed ekranem monitora, stuka w klawiaturę, co chwila przenosząc wzrok z ekranu na klawiaturę, z klawiatury na ekran. Rozgląda się wokół siebie i powraca do stukania w klawisze. Wszystko to robi mamrocząc do siebie.
Ooo, to, to ładne.
Aaaa, to cudne.
Haaa, toż to śliczne.
A do tego taka ramka! Ooo, jest oprawa!
Klikam enter i kupuje!
Tera..., tera... teraz... ooooo już zapłacone. Hmm, szybko poszło
Chór:
On chciał pięknie, on chciał ślicznie i choć dobrze wyglądało to znów nie tak wyszło wszystko!
AKT 3 - Czekaniem naznaczony
Powinien tu wystąpić Kurier, ale dajmy mu spokój
Kupujący zaczyna być coraz bardziej zniecierpliwiony.
Kupujący:
Gdzie obrazek? Gdzie obrazek? Czekam teraz całe dzionki, od poranka aż do nocki.
Chór:
On chciał pięknie, on chciał ślicznie i choć dobrze wyglądało to znów nie tak wyszło wszystko!
AKT 4 - Wielki finał
Kupujący:
Ach jak cieszy się me serce. Przyszedł obraz, co chcieć więcej. I w niepamięć lecą chwile naznaczone gdy czekałem.
Już otwieram tą paczuszkę...
Lecz cóż to? Oczy mnie zawodzą?
Chór (śpiewa* dwa razy, by podkreślić dramaturgię):
On chciał pięknie, on chciał ślicznie i choć dobrze wyglądało to znów nie tak wyszło wszystko!
On chciał pięknie, on chciał ślicznie i choć dobrze wyglądało to znów nie tak wyszło wszystko!
AKT 5 - Ważne konkluzje na podsumowanie
Kupujący zaskoczony, ale i rozbawiony (dzięki czemu mamy element komediowy):
Ha, ha. Cuda, cuda wyprawiają - tak obrazki oprawiają. Ja rozumiem tymczasowość, sam se passe-partout (czyt. paspartu) zrobię, ale czemu obraz nie włożony jest na środku?
Głos kuriera (jak z zaświatów):
Kupujący, wykazując dozę (dużą) zrozumienia, nadal się dziwi:
Lecz najlepsze mam na koniec, bo obrazek choć już wisi, tymczasowy stan osiągając, to wszak on, jak z Australii, do góry nogami!
Kurier odchodzi (nie widać, ale słychać)
Chór (śpiewa** dwa razy, by podkreślić zakończenie):
On chciał pięknie, on chciał ślicznie i choć dobrze wyglądało to znów nie tak wyszło wszystko!
On chciał pięknie, on chciał ślicznie i choć dobrze wyglądało to znów nie tak wyszło wszystko!
---
* pod koniec zawodzi w śpiewie czyli zawodzi śpiewając. Ma brzmieć jakby śpiewali obierani ze skóry
Internet koło zatacza ;) Wpadłem dziś na ten post i cóż, mogę zagwarantować, że na eplakaty.pl jest już tylko lepiej ;) Zapraszamy
OdpowiedzUsuń