| Home | 365/2012 | in my eye | VW T3 Westfalia | Zbór w Mielcu |

2008 09 27 - dzień czwarty



Dziś sobota. Przerwa w rozpakowywaniu i czyszczeniu kuchni. W południe pojechaliśmy do Rzeszowa, do pastora Marka Skrzypczaka i Jego żony Ewy. Posiedzieliśmy, pogadaliśmy, pojedliśmy - jednym słowem poznawaliśmy się ;)
Po powrocie, wieczorem odwiedziliśmy brata ze Zboru (Janusz, ciasto pycha ;). Skorzystałem z dostępu do neta. A potem powrót i... spać.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz