Dziś z radością wysłuchałem kazania brata ze Zboru.
Radość jest z co najmniej dwóch powodów. Drugim się podzielę ;)
Dzisiejsze kazanie było b. dobre.
Szczególnie ujął mnie początek w którym usłyszeliśmy,
że Bóg jest doskonały. Bezgrzeszny i doskonały. I (niestety) ten fakt często wykorzystujemy jako wymówkę dla swojego grzeszenia.
Wstęp ciekawy, zaskakujący, a potem było już tylko lepiej :D
Dzięki Mirku.
Radość jest z co najmniej dwóch powodów. Drugim się podzielę ;)
Dzisiejsze kazanie było b. dobre.
Szczególnie ujął mnie początek w którym usłyszeliśmy,
że Bóg jest doskonały. Bezgrzeszny i doskonały. I (niestety) ten fakt często wykorzystujemy jako wymówkę dla swojego grzeszenia.
Wstęp ciekawy, zaskakujący, a potem było już tylko lepiej :D
Dzięki Mirku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz