| Home | 365/2012 | in my eye | VW T3 Westfalia | Zbór w Mielcu |

"Mur berliński" w Mielcu



W poście "Sztuka czy wandalizm?" zastanawiałem się nad powyższym w kontekście graffiti. W reakcji Karola (pozdrawiam) napisała, że więcej graffiti znajdę na tak zwanym "murze berlińskim" za stadionem. Wybrałem się więc na spacer. Z niego pochodzą niniejsze zdjęcia. Także to na górze, które prezentuje "skatepark". Trochę zaniedbany, trochę pozostawiony sam sobie, ale jacyś użytkownicy jednak na nim byli. I jeździli, co widziałem i sfociłem ;)

Zdjęcia zaś poniższe to twórczość umieszczona na "murze berlińskim".




Poniższe zdjęcie to walka graffiti i wandalizmu. Ktoś się namęczył stworzył piękną rzecz, (rysunek psa), a potem przyszedł ktoś z czarnym sprayem i postanowił zostawić po sobie ślad. A raczej ślad swojej głupoty.




Jak się Wam podobają powyższe? Graffiti to sztuka czy wandalizm? Zachęcam do wypowiedzi.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz