| Home | 365/2012 | in my eye | VW T3 Westfalia | Zbór w Mielcu |

Jeszcze Bieszczady, a w zasadzie Solina



Trzeba przyznać, że z kwaterami (różnego statusu i różnych kosztów) nie ma najmniejszego problemu. Zarówno w Wołkowyi (gdzie nocowaliśmy - pozdrowienia dla sympatycznej Pani), w Polańczyku czy w samej Solinie znajdzie się domek, hotel lub kwaterę.

Trzeba jednak najpierw się dobrze rozejrzeć (i sprawdzić warunki), bo można dostać na przykład pokój z takim wejściem jak na zdjęciu ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz