W tym poście jedno zdjęcie. Ale za to jakie. Nie tyle chodzi i jakość, co raczej o to, że wreszcie mi się udało zrobić znośne zdjęcie nocne. Polowałem na ten most od dłuższego czasu, tylko ciągle coś mi umykał (a to brak czasu, a to (o zgrozo) nie wziąłem aparatu). Tym razem wybrałem się specjalnie (oczywiście na wieczornym spacerze z psem). Nie wziąłem tylko statywu, ale pomógł mi murek.
I jest most w Płocku (ten stary)!
I jest most w Płocku (ten stary)!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz