p.s. Skryptu kazania z poprzedniego tygodnia nie ma. Ubiegłej niedzieli byłem z usługą w Rzeszowie.
------------------------
„Budujesz czy niszczysz?”
Główna myśl kazania: Przyłóż ręki do budowania bożej świątyni
Tekst: 1 Kor 3,16-17
Główna myśl kazania: Przyłóż ręki do budowania bożej świątyni
Tekst: 1 Kor 3,16-17
Wstęp
Zwykle zniszczenie następuje w wyniku złego, destrukcyjnego działania. Czasami jednak nie potrzeba żadnej aktywności, wystarczy bierność, aby coś zostało zniszczone. Wystarczy bierność!
1 Kor. 3:16-17 (str. 1228)
„Czy nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście i że Duch Boży mieszka w was? Jeśli ktoś niszczy świątynię Bożą, tego zniszczy Bóg, albowiem świątynia Boża jest święta, a wy nią jesteście.”
Często odbieramy ten jeden aspekt tego fragmentu, że nasze ciała są świątynią Ducha Świętego. I oczywiście jest to prawda, ale nie możemy zapomnieć, że jeśli czytamy te wersety w kontekście całego listu widzimy, że ap. chciał podkreślić coś jeszcze. Wszyscy wierzący zgromadzeni razem tworząc zbór tworzą świątynię Bożą. Czytamy, że gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w imię Jezusa tam On jest obecny. Te dwa aspekty osobisty i wspólnotowy nie mogą się zwalczać (być przeciwstawne), ale muszą się uzupełniać, gdyż jeden wynika z drugiego.
1. Świątynia Boża w Koryncie
Apostoł Paweł tak, pisał do Koryntian (1,2):
„Zborowi Bożemu, który jest w Koryncie, poświęconym w Chrystusie Jezusie, powołanym świętym, wraz ze wszystkimi, którzy wzywają imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa na każdym miejscu, ich i naszym...”
Paweł zaczyna swój list pisząc do świętych, ukazując im ich duchowy status. To kim są w Chrystusie pokazuje, że zbór to świątynia Boża. Kościół w Koryncie to Boże dzieło.
Ale przecież my wiemy z dalszej lektury tego listu jak wyglądała rzeczywista sytuacja w Koryncie.
Wystarczy spojrzeć na tytuły poszczególnych akapitów, żeby przekonać się, że chrześcijanie w Koryncie:
- byli zafascynowani ludzkimi filozofiami, które stały w opozycji wobec Bożego objawienia zawartego w Piśmie Świętym
- byli podzieleni, kłócili się kto jest bardziej duchowy, tworzyli stronnictwa ulubionych sług Bożych
- pośród nich była niemoralność, procesowali się między sobą, dochodziło do zgorszeń, zaniedbań, samowoli
- nawet podczas nabożeństw były nieprawidłowości i to dotyczące używania darów duchowych, jak i podczas Wieczerzy Pańskiej
Rezultatem ich działań, ich postawy było niszczenie kościoła. Niszczyli zbór – w w. 17, rozdz. 3 czytamy, że niszczyli świątynię Bożą!
Może dojść do tego, i w Koryncie miało to miejsce, że ci którzy mają budować zaczynają niszczyć.
To tak jakbyśmy wzywali karetkę, a w jej miejsce przyjechał grabarz.
To tak jakby zamiast leku podać truciznę.Jesteśmy powołani do tego, by budować Boże królestwo i, by budować Bożą świątynię jaką jest ten Zbór!
2. Sposoby niszczenia świątyni
Czytając ten list znalazłem 4 rzeczy (o których chcę powiedzieć), a które niszczą Kościół.
1.1Kor 5,7-8 – osobisty grzech. Być może wydaje nam się, że to co przeżywamy w naszej komorze nie wpływa na innych. Nie prawda. Mamy do czynienia z rzeczywistością duchową. Grzech jednej osoby, brak pokuty i przebaczenia działa jak kwas, który zatruwa to co było zdrowe.
2.1Kor 3,1-3 i 6,6-8 – konflikty. Nie chodzi o to byśmy we wszystkim się ze sobą zgadzali. Ale czy twój brat/siostra jest ważniejsza dla Ciebie od twoich racji? Czy mamy ugodową naturę, która szuka chwały Boga i dobra dla ludzi. Czy też we wszystkim musimy pokazać, ze my mamy racje. Chcemy mieć ostatnie zdanie.
3.1Kor 8,9-13 – powodowanie zgorszenia i gorszenie się. Jakże łatwo nas zgorszyć! Jak On mógł tak powiedzieć, zrobić – to, to mnie gorszy. Nie znamy całej sytuacji, ale to nie przeszkadza nam się zgorszyć – to jedna postawa. Druga to: jestem wolny, wszystko mi wolno i nie będę patrzył na słabszych. A przecież powinniśmy być gotowi do ustąpienia ze swoich praw dla dobra innych.
4.1Kor 9 – powinniśmy przeczytać cały rozdz., ale powiemy sobie tylko w skrócie, że mówi on o prawach, które należały się apostołom – doszło do zaniechania i bierności. Przestali szanować (okazywać szacunek) tych, których Bóg powołał. Dotyczyło to także wsparcia finansowego. Bierność (nie czynienie dobra) to także sposób na niszczenie Bożej świątyni.
Czym jest bierność? To skupienie uwagi na czymś innym niż budowanie. Jakub w swoim liście (4,17) powiada: „kto więc umie dobrze czynić, a nie czyni, dopuszcza się grzechu”.
1.1Kor 5,7-8 – osobisty grzech. Być może wydaje nam się, że to co przeżywamy w naszej komorze nie wpływa na innych. Nie prawda. Mamy do czynienia z rzeczywistością duchową. Grzech jednej osoby, brak pokuty i przebaczenia działa jak kwas, który zatruwa to co było zdrowe.
2.1Kor 3,1-3 i 6,6-8 – konflikty. Nie chodzi o to byśmy we wszystkim się ze sobą zgadzali. Ale czy twój brat/siostra jest ważniejsza dla Ciebie od twoich racji? Czy mamy ugodową naturę, która szuka chwały Boga i dobra dla ludzi. Czy też we wszystkim musimy pokazać, ze my mamy racje. Chcemy mieć ostatnie zdanie.
3.1Kor 8,9-13 – powodowanie zgorszenia i gorszenie się. Jakże łatwo nas zgorszyć! Jak On mógł tak powiedzieć, zrobić – to, to mnie gorszy. Nie znamy całej sytuacji, ale to nie przeszkadza nam się zgorszyć – to jedna postawa. Druga to: jestem wolny, wszystko mi wolno i nie będę patrzył na słabszych. A przecież powinniśmy być gotowi do ustąpienia ze swoich praw dla dobra innych.
4.1Kor 9 – powinniśmy przeczytać cały rozdz., ale powiemy sobie tylko w skrócie, że mówi on o prawach, które należały się apostołom – doszło do zaniechania i bierności. Przestali szanować (okazywać szacunek) tych, których Bóg powołał. Dotyczyło to także wsparcia finansowego. Bierność (nie czynienie dobra) to także sposób na niszczenie Bożej świątyni.
Czym jest bierność? To skupienie uwagi na czymś innym niż budowanie. Jakub w swoim liście (4,17) powiada: „kto więc umie dobrze czynić, a nie czyni, dopuszcza się grzechu”.
3. Świątynia Boża w Mielcu
Kochani to co dotyczyło Koryntian dotyczy także i nas wierzących mieszkańców Mielca.
To zaszczyt być świątynią Bożą w tym mieście. To zaszczyt być częścią Bożego Kościoła! Tak, to prawda, że póki co trwa jeszcze budowa, nie wszystko więc wygląda jeszcze dobrze. Ale jest to święta budowla – jest to święty Kościół, bo sam Chrystus go buduje!
A każdy kto jest w Chrystusie, kto do Niego należy przykłada swoją rękę do budowania bożego dzieła! Co więcej nie tylko jesteśmy powołani, by budować, ale jesteśmy odpowiedzialni za wysoką jakość .
1 Kor 3,11-15.
Musimy sobie odpowiedzieć, czy przykładamy ręki do Bożego dzieła? Czy budujemy solidnie? Czy może niszczymy Zbór Pański poprzez kłótnie, animozje, swój osobisty grzech albo przez zaniechanie?
Jeden z najsmutniejszych widoków to zniszczony, zaniedbany dom, który miał służyć rodzinie, ale teraz tylko straszy. Mieszkają w nim koty, wiatr wyje. Ma powybijane okna, sypiący się tynk i przeciekający dach.
Budujesz czy niszczysz Boży kościół w Mielcu?
To zaszczyt być świątynią Bożą w tym mieście. To zaszczyt być częścią Bożego Kościoła! Tak, to prawda, że póki co trwa jeszcze budowa, nie wszystko więc wygląda jeszcze dobrze. Ale jest to święta budowla – jest to święty Kościół, bo sam Chrystus go buduje!
A każdy kto jest w Chrystusie, kto do Niego należy przykłada swoją rękę do budowania bożego dzieła! Co więcej nie tylko jesteśmy powołani, by budować, ale jesteśmy odpowiedzialni za wysoką jakość .
1 Kor 3,11-15.
Musimy sobie odpowiedzieć, czy przykładamy ręki do Bożego dzieła? Czy budujemy solidnie? Czy może niszczymy Zbór Pański poprzez kłótnie, animozje, swój osobisty grzech albo przez zaniechanie?
Jeden z najsmutniejszych widoków to zniszczony, zaniedbany dom, który miał służyć rodzinie, ale teraz tylko straszy. Mieszkają w nim koty, wiatr wyje. Ma powybijane okna, sypiący się tynk i przeciekający dach.
Budujesz czy niszczysz Boży kościół w Mielcu?
Zakończenie.
Bóg dziś wzywa nas byśmy podjęli budowę. Byśmy zakasali rękawy i nie oglądali na innych.
Aggeusza 1,2-14
Nie patrzmy na to jak dziś wygląda, ale spójrzmy na przyszłą chwałę odbudowanej świątyni naszego życia i życia Zboru!
Wers 8 wzywa nas byśmy poszli w góry (do Pana – na kolanach, w modlitwie, pokucie), byśmy przynieśli materiał (świętość, pobożność, miłość i troskę o drugich) i budowali do Pański – Zbór w Mielcu!
Aggeusza 1,2-14
Nie patrzmy na to jak dziś wygląda, ale spójrzmy na przyszłą chwałę odbudowanej świątyni naszego życia i życia Zboru!
Wers 8 wzywa nas byśmy poszli w góry (do Pana – na kolanach, w modlitwie, pokucie), byśmy przynieśli materiał (świętość, pobożność, miłość i troskę o drugich) i budowali do Pański – Zbór w Mielcu!
Dziękuje bracie pastorze.
OdpowiedzUsuńAleż proszę... ;)
OdpowiedzUsuń