Na jednym z forów na którym się udzielałem (jako moderator o prawach admina) pojawiła się "kontrowersja" dotycząca Trójcy. Jako, że od ponad miesiąca nie udzielałem się na forum, jak również że chcę zakończyć ten etap (brak czasu i utrata serca do tej formy) postanowiłem, że odpuszczę sobie dyskusję.
Nie mniej jednak temat Trójcy (czy jak wolę osobiście Trójjedyności Boga) jest 1)ważny, 2)pasjonujący. Dlatego też wykorzystam bloga, by trochę temat naświetlić (a raczej, by się w nim wypowiedzieć). Nie będzie to rozprawka ani traktat teologiczny. Raczej luźnie poukładane myśli, cytaty, uwagi.
Na początek:
Apostolskie wyznanie wiary
"Wierzę w Boga Ojca, Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi. I w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Marii Panny, umęczon pod Poncjuszem Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa, siedzi na prawicy Boga, Ojca Wszechmogącego, skąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół Powszechny, społeczność świętych, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie i żywot wieczny. Amen."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz